Uczucie ciężkości nóg oraz obrzęki podudzi nasilające się w ciągu dnia. Z reguły ustępujące po odpoczynku z uniesionymi nogami to problem 1/3 Polaków. Znacznie bardziej dotknięte tym problemem są kobiety z których niestety statystycznie co druga po 60 roku życia będzie cierpiała na takie dolegliwości. Zaniedbanie tych znaków ostrzegawczych może doprowadzić do pojawienia się pajączków naczyniowych, fioletowych siateczek żył podskórnych, przebarwień skóry, a w końcowym etapie poszerzeń żylnych czyli żylaków. Choroba żylna ma oczywiście charakter postępujący i w ostateczności może poprzez owrzodzenia zmienionej skóry doprowadzić do konieczności amputacji kończyny.
Spróbujmy nieco przybliżyć mechanizm rozwoju tej choroby. Za zmiany w chorobie żylnej odpowiedzialny jest pierwotnie wzrost ciśnienia żylnego. Komórki układu odpornościowego aktywowane przez patologiczny przepływ atakują ścianę żył i przechodząc do okolicznych tkanek uszkadzają ich strukturę. Następujący proces gojenia takich zmian najczęściej prowadzi do włóknienia, dalszego trwałego i nieodwracalnego uszkodzenia struktury tkanek.
Na uwagę z pewnością zasługuje fakt rodzinnego występowania tej patologii. Jeżeli rodzic miał żylaki jest 40% szansa na wystąpienie choroby żylnej w kolejnym pokoleniu. Jeżeli natomiast oboje rodziców miało objawy choroby żylnej jest niemal pewne że ich potomstwo odziedziczy ten problem. Chorzy często z stwierdzają, że mają żylaki w tych samych miejscach co tata czy mama. Także codzienna rutyna i nieodpowiedni styl życia powodują rozwój choroby żylnej. Pozostawanie w pozycji stojącej, dźwiganie, czy też pozostawanie w statycznej pozycji np. siedząc przy biurku.Stało się to normą i przekleństwem naszego cywilizowanego trybu życia. Utrudnienie odpływu krwi żylnej z powodu ucisku z otoczenia oraz patologiczne połączenia pomiędzy układem żylnym i tętniczym również bywają przyczyną rozwoju choroby.
Mnogość przyczyn choroby żylnej wymusza wnikliwą diagnostykę każdego chorego. Niewłaściwie postawione wstępne rozpoznanie może doprowadzić do wybrania niewłaściwej formy leczenia i pogorszenia stanu chorego.
Powszechne występowanie w społeczeństwie choroby żylnej doprowadziło do rozwinięcia całej palety diagnostyczno - leczniczej. Od leczenia rehabilitacyjnego, farmakoterapii, poprzez leczenie minimalnie inwazyjne do dużych zabiegów operacyjnych. Leczenie najczęściej jest mieszanką wszystkich tych elementów.
Niemal wszystkie zbiegi można wykonać w ramach chirurgii ambulatoryjnej ( jednodniowej ). Udoskonalenie technik operacyjnych pozwoliło na niemal całkowite wyeliminowanie szpecących blizn, choć te oczywiście czasami się zdarzają. Jest to również kwestia predyspozycji każdego pacjenta. Celowane leczenie pozwala jednak z reguły na uzyskanie wieloletniego dobrego efektu leczniczego, w tym także efektu estetycznego. Cały pobyt pacjenta w gabinecie chirurgicznym trwa tylko kilka godzin. Brak konieczności długiego pobytu w szpitalu, nowoczesne metody znieczulenia miejscowego, możliwość rekonwalescencji we własnym domu i zabieg przeprowadzony w kameralnym otoczeniu gabinetu z zachowaniem maksymalnej możliwej do osiągnięcia prywatności jest największym sukcesem współczesnej flebologii.
Nasz zespół posiada wieloletnie doświadczenie w przeprowadzaniu tego typu zabiegów.
Zapraszamy Państwa do współpracy i z góry dziękujemy za okazane zaufanie.
